jacekddd prowadzi tutaj blog rowerowy

Dziećkowice szosą

  d a n e w y j a z d u 112.90 km 0.00 km teren 04:10 h Pr.śr.:27.10 km/h Pr.max:58.60 km/h Temperatura:9.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy:669 m Kalorie: kcal Rower:Merida 904
Sobota, 12 kwietnia 2014 | dodano: 13.04.2014

Już  w tygodniu zaplanowaliśmy z Lechem, że gdzieś się wspólnie przejedziemy. W sumie dawno sezon się zaczął przecież ale ja świadom kondycji nie chciałem się pchać w mocny trening al Lechu jak razem jedziemy to się raczej nie oszczędza. Zgodnie z przewidywaniami jak pociągnął to się głównie na kole trzymałem. Wiatr był wschodni więc w tamtą stronę coś tam dawałem zmiany jadą podjazdy ale w przeciwnym kierunku nie było szans. Wiatr był silny, czasem jak dmuchnęło potrafiło zbić 5-8km/h z prędkości. Ja bym tam chyba stanął. Słowem powrót był pod dyktando Leszka i jak się nie rozkręcę to będę się mógł tylko wozić na kole albo zostanie mtb. Co do Dziećkowic to po pierwsze:

po drugie

po trzecie

.. i więcej już nie dodam bo kto chwyta te klimaty temu więcej nie potrzeba a kto nie to nie ma sensu tłumaczyć.
Nawet Lechu, choć w pośpiechu, jakoś szczególnie nie poganiał, może w jakiś sposób ten obraz do niego też się przebił.
Z mniej pozytywnych - trzech baranów poszło nam na czołówkę, ale szkoda nerwów, zostawmy ten temat, przydała by się tylko kamerka na kierownicy.

http://connect.garmin.com/activity/478389444


Kategoria 2014 Merida 904, Leszek, 2014 wytrzymałość


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa iaiwr
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]