Maj, 1999
| Dystans całkowity: | 250.65 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
| Czas w ruchu: | 11:00 |
| Średnia prędkość: | 22.79 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 55.90 km/h |
| Liczba aktywności: | 5 |
| Średnio na aktywność: | 50.13 km i 2h 12m |
| Więcej statystyk | |
Maksy-miasto
d a n e w y j a z d u
14.62 km
0.00 km teren
00:57 h
Pr.śr.:15.39 km/h
Pr.max:55.60 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Romet Sport
Próby prędkości sprintowych nazywałem je "max'y" potem odprowadzenie Pawła pod jednostkę wojskową (ok.22:00). Wcześniej zakupy dwie dętki po 10,5zł, pod sklepem zagadałem kolarza Jarka z Rzozowa.
Kategoria Paweł
Tyniec-Łączany-Czernichów-awaria powrót autobusem nocą
d a n e w y j a z d u
48.47 km
0.00 km teren
01:55 h
Pr.śr.:25.29 km/h
Pr.max:45.40 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Romet Sport
Wybraliśmy się z Pawłem na trasę ale jak się okazało miała się nie udać. Jeździłem na Michelinach bez zbrojenia i były bardzo lekkie, nośne nieodporne na przycięcia o rafkę. Na dodatek miałem ciągle jeszcze wsadzone w nie dętki te same co do wcześniejszego oryginalnego stomilowskiego produktu o większym wymiarze. Tego dnia nie upilnowałem ciśnienia no i pierwsza gumę zaliczyłem na przenie koło w Tyńcu. Wymieniłem i pojechaliśmy dalej choć już wtedy należało wracać a przynajmniej dopompować solidnie koła. W Łączanach na przejeździe przycięło lekko dobijając na tyle no i powstał problem bo w pobliżu były tylko jakieś dwa domostwa. Dostałem tam trochę kleju i próbowałem stworzyć łatkę niestety nic to nie dało. Po kolejnych dopompowaniach dotarłem za Łączany gdzie rozdzieliliśmy się z Pawłem. On pojechał do domu a ja około 21-22.00 złapałem autobus w Ratanicach potem przy Jubilacie i około 23:00 byłem w domu. Łączna strata czasu przekroczyła 5h.
Licznik szosy 7904.
Kategoria Paweł
Bielany-Mników-Bielany-Kryspinów-powrót
d a n e w y j a z d u
55.24 km
0.00 km teren
02:21 h
Pr.śr.:23.51 km/h
Pr.max:53.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Romet Sport
Cała trasa z Pawłem. Najpierw na Bielany, stamtąd z Marzeną przez Kryspinów skąd przyłączył się do nas Artur, do Mnikowa, powrót na Bielany. Stamtąd przez Kryspinów i Zabierzowską do domu.
Kategoria Artur, Marzena, Paweł
Na Zabierzów-Kryspinów-Bielany-Mników-Czułów-Bielnay-Kryspinów
d a n e w y j a z d u
79.43 km
0.00 km teren
03:42 h
Pr.śr.:21.47 km/h
Pr.max:55.90 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Romet Sport
Pojechałem jak na Zabierzów a potem do Kryspinowa i na Bielany. Wyciągnąłem Marznę na wycieczkę do Mnikowa z objazdem przez Czułów. Powrót na Bielany. Do domu wracałem ponownie przez Kryspinów i drogą od Zabierzowa.
Kategoria .Wytrzymałość starsze, Marzena
Skała-Ojców
d a n e w y j a z d u
52.89 km
0.00 km teren
02:05 h
Pr.śr.:25.39 km/h
Pr.max:53.90 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Romet Sport
Przez Skałę ( w Zielonkach wyłączyłem licznik) do Ojcowa potem powrót Olkuską. Przeciętna do Olkuskiej 22,7km/h. Zanotowałem dobrą kondycję i rozłożenie sił czyli jak rzadko nie spompowałem się od razu na początku.
