jacekddd prowadzi tutaj blog rowerowy

Kr-VI Tour de UEK-Puszcza Dulowska off road-Kr-tor kajakowy- powrót

  d a n e w y j a z d u 124.20 km 0.00 km teren 05:47 h Pr.śr.:21.48 km/h Pr.max:48.60 km/h Temperatura:22.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Kross Level A6
Niedziela, 13 czerwca 2010 | dodano: 14.06.2010

Kr-VI Tour de UEK-Puszcza Dulowska off road-Kr-tor kajakowy- powrót, VI Tour de UEK 12/20

długość 124,2 km
data startu 13.06.2010 09:40
czas jazdy 05:47:12
prędkość śr. 21,4 km/h
prędkość max 48,6 km/h

Z pewnym trudem udało się po kilku podejściach namówić Pawła do udziału w VI Tour de UEK. Stanowiliśmy tło dla reszty walczących o lepsze miejsca w kategorii amator ale z góry się tym nie przejmowaliśmy. Ja próbuję powoli dojść do dawnej kondycji ale to potrwa. Regularna jazda to wyraźnie za mało ale to pewien etap. Dłuższe trasy zawsze pomagały zobaczymy czy się to tym razem sprawdzi, w końcu od dalszych wyjazdów upłynęło trochę lat. Po imprezie, która była pouczająca ruszyliśmy zgodnie z planami na Puszczę Dulowską. Jakoś tak krążąc objechaliśmy sporą część dróg które przez nią przechodzą, zabrnęliśmy też ścieżkami w miejsca z których z braku przejazdu trzeba było zawrócić. Pogoda była super na taką trasę tak więc km przybywało no i wreszcie zaczęliśmy powrót. Za Rudnem, przed jedną z ramp dogonił na Lesław i na prośbę zgodził się żebyśmy powieźli się trochę na Jego kole. Jechaliśmy tak parę km ale niestety Paweł z braku wprawy został w tyle i musiałem podziękować za wspólną jazdę. Wydaje się, że ten dodatkowy wysiłek powinien nas przybić i jeszcze bardziej zniechęcić do wysiłku ale jakoś stało się odwrotnie i kiedy Lesław zniknął w oddali znacznie raźniej ruszyliśmy w dalszą drogę. Ponieważ dla wyrównania dziennego przebiegu (żeby Paweł nie narzekał, że więcej musiał się najeździć niż ja) postanowiłem go trochę odprowadzić, było już po 16 i moja Żonka przyłączyła się do nas. Poturlaliśmy się od toru kajakowego, ścieżką rowerową do rozjazdu. Paweł ruszył do siebie a My w drogę powrotną na tor a potem w kierunku do domu.
Żonka jeździ coraz lepiej, najważniejsze, że trzyma jakieś tam równe swoje tempo no i że jest ono już całkiem przyzwoite.


Kategoria 2010 wytrzymałość, .Starty, wyścigi, rajdy, 2010 Kross Level A6


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa lugod
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]