Tor kajakowy - ścieżka (kilka razy) - Tyniec
d a n e w y j a z d u
60.70 km
0.00 km teren
02:01 h
Pr.śr.:30.10 km/h
Pr.max:42.00 km/h
Temperatura:19.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 20 m
Kalorie: kcal
Rower:Romet Sport
długość 60,7 km
data startu 06.07.2011 18:10
typ podłoża asfalt
pogoda wietrznie
temperatura 19 °C
opis Wreszcie wyskoczyła pogoda i po 18.00 zapakowałem się na tor kajakowy żeby pokręcić. Kręciło się tam już nieco ludzi a z upływem czasu coraz więcej. Po niektórych widać było, że przerwa wywołana opadami nagromadziła spore siły w ludziach. Na pierwszej zawrotce już miałem kogoś na kole, chwilkę mnie podciągnął potem ja jego i jeszcze ktoś drugi. Ponieważ wiatr był mocny w drugim kółku podgoniłem tempo jadąc ponad 40km/h i już do końca utrzymała się przeciętna powyżej 30km/h. Ogólnie trochę mi się o dziwo zaczęło nudzić, może dlatego, że pojechałem bez oświetlenia i nawrotkę w Tyńcu zrobiłem tylko raz. Przy 40km wiatr siadł zupełnie.
Wczoraj siłownia, ze względu na lekkie przeziębienie ograniczyłem ciężar na nogi do 60kg.
Kategoria 2011 Romet Sport