Liszki-Łączany-Lipowa-Miejsce-Smolice-Zator-Babice-Rusocicie-Liszki
d a n e w y j a z d u
97.40 km
0.00 km teren
03:46 h
Pr.śr.:25.86 km/h
Pr.max:51.80 km/h
Temperatura:18.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:180 m
Kalorie: kcal
Rower:Romet Sport
Data startu 30.09.2011 15:20
Chciałem dołożyć coś do poprzedniej trasy i szybko się zbierałem ale mimo starań nie udało się znacznie szybciej wyjechać z domu. W sumie zyskałem do przedniego razu jakieś 20minut jednak dzień ulega skróceniu szybciej i w rezultacie musiałem trasę skrócić i pojechać powrotny odcinek na Liszki. Również w tamtą stronę odpuściłem Jeziorzany bo nie wiedziałem ile przyjdzie mi kluczyć za Łączanami a przyszło sporo. Właściwie wszystkie skręty pomyliłem i musiałem się wracać. Wiatr wiał mocny z zachodu i hamował niemiłosiernie. Miejscami gdzie wydawało mi się, że jest płasko jechałem na mniejszej tarczy, którą wrzuciłem zrezygnowany bo miałem dość. Tempo wychodziło mi tam poniżej 25km/h. Okolica krętych dróg i braku ruchu niestety w tym kierunku z pamięci nie do odtworzenia i musiałem jakichś ludzi się pytać. No słowo daję ja ich kiedyś nagram, zanim taki otworzy usta już wiem co będzie. Nieprzytomny wyraz twarzy wystarczy za całą odpowiedź a najlepsze, że spędzili tam całe życie. No nic jakoś to przejechałem, wzmocniłem się jedną drożdżówką kilka km przed Zatorem, skrót oczywiście zgubiłem no i przez Babice, Rozkochów boczkiem klasycznie ale bez Jeziorzan wróciłem do domu. Nie za przyjemnie się jedzie po dziurach w ciemności i nawet mocne światło nie do końca pomaga a za względu na rozkopany most za Liszkami od Czernichowa był już sznurek pojazdów. Trzyma mnie ta traska i pojadę ją znowu w najbliższym czasie.
Kategoria 2011 Romet Sport, 2011 wytrzymałość