Sierpień, 2013
Dystans całkowity: | 557.13 km (w terenie 88.71 km; 15.92%) |
Czas w ruchu: | 37:48 |
Średnia prędkość: | 15.19 km/h |
Maksymalna prędkość: | 63.50 km/h |
Suma podjazdów: | 3865 m |
Maks. tętno maksymalne: | 148 (82 %) |
Maks. tętno średnie: | 111 (62 %) |
Suma kalorii: | 642 kcal |
Liczba aktywności: | 20 |
Średnio na aktywność: | 29.32 km i 2h 06m |
Więcej statystyk |
Ojców i dolinki vel Lesław
d a n e w y j a z d u
102.40 km
30.00 km teren
06:15 h
Pr.śr.:16.38 km/h
Pr.max:61.30 km/h
Temperatura:30.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:1060 m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A6
Ojców i dolinki vel Lesław
rodzaj trening : wytrzymałość
data startu 17.08.2013 09:30
typ podłoża drogi leśne
pogoda słonecznie
Dolinki i Ojców w grupie prowadzonej przez Lesława. Jazda przez piękne ale miejscami dość licznie uczęszczane okolice. Grupa nasza składała się z 11osób reprezentujących bardzo szerokie spektrum przygotowania kondycyjnego. Grupa czołowa na każdym podjeździe wyrywała naprzód zostawiając resztę daleko z tyłu. Czasami po przejechaniu może 1km część osób czekała po kilka minut, Lesław się wracał i tak zabawa trwała. Po pewnej gumie utknęliśmy w miejscu na chyba 30 min, większość na końcu dolinki, kilka osób na zjeździe do niej. Widoki były rewelacyjne, niektóre podjazdy i zjazdy na granicy możliwości. Jeden zjazd pojechałem tak asekuracyjnie, że w efekcie zapoznałem się z podłożem. Jest zasada albo się jedzie albo się prowadzi a nie myśli, czy ten mnie puści, czy tamten już się usunął itp. jak jechać to jechać a nie wymyślać. Zresztą nieraz już się przekonałem, że to nie teren ale jazda w grupie jest najniebezpieczniejsza, na rowerze i nie tylko. Gdzieś przed jednym z postojów jeden kolega oddalił się bo chyba miał dość jazdy na końcu. Na koniec należy się podsumowanie: była to jak dotąd najpiękniejsza trasa w tym sezonie przynajmniej z mojej perspektywy.
Opuszczamy Kraków.
Mały postój w lesie.
Widoczki w oczekiwaniu na załatanie gumy.
J.w.
J.w.
Postój w Ojcowie.
Stójka ze wsparciem
Finisz na opłotkach Zielonek.
Kategoria 2013 Kross Level A6, 2013 wytrzymałość, Lesław, Leszek, Luzak, MiśQ, Szbiker, Cvbge, Scorpion, Anka25, Daijvid
Szlaki Zółty-Zielony-Niebieski
d a n e w y j a z d u
57.50 km
15.00 km teren
03:56 h
Pr.śr.:14.62 km/h
Pr.max:52.60 km/h
Temperatura:25.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:640 m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A6
data startu 16.08.2013 14:00
typ podłoża drogi leśne
pogoda słonecznie
Trasa przebiegała szlakami do Kostrza stamtąd żółtym, dalej do Libertowa, szlak zielony, Mogilany, las Bronaczowa, stamtąd niebieskim (na początku świetny zjazd lasem) powrót do Skawiny. Od Skawiny powrót przez Tyniec, tor kajakowy. Większa część trasy to asfalt ale jakieś 90% czasu spędziłem w lasach, płaskich odcinków mało. W wielu miejscach szlak zatarto, lub oznaczenie było niejednoznaczne co zmuszało mnie do cofanie się szukania drogi. Niektórych skrętów nie oznaczono przez co moja trasa przebiegała z utrudnieniami. W jednym miejscu szlak zabudowano co spowodowało, że dalszą jego część unikano i zarosła. Ogólnie jednak większość bardzo ciekawa, spore fragmenty spokój i cisza, dużo miejsc odosobnionych a wiele widokowych.
Widok po osiągnięciu wzgórz na pd od Krakowa.
Podjazdy i zjazdy, drogi głównie puste.
Po wjechaniu na niebieski szlak zaczął się tak piękny zjazd, że stanąłem by się nacieszyć widokiem.
Rower wprowadziłem do wody, skok na drugą stronę, pozostało wywlec rower i w drogę przez bardzo widokową okolicę.
Dalsza droga co prawda trochę krótko ale prowadziła przez zupełnie odosobnione miejsca.
Widok z kładki przy torze kajakowym.
http://www.bikemap.net/en/route/2289908-szlaki-zolty-zielny-i-niebieski
Kategoria 2013 Kross Level A6, 2013 wytrzymałość
Lasy Tynieckie
d a n e w y j a z d u
21.60 km
14.00 km teren
01:35 h
Pr.śr.:13.64 km/h
Pr.max:39.30 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:150 m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A6
Lasy Tynieckie
data startu 15.08.2013 18:00
typ podłoża drogi leśne
pogoda słonecznie
Nie znam zupełnie lasów tynieckich bo w pewnym momencie zupełnie nie wiedziałem gdzie jestem. Szczególnie, że te tablice "nadleśnictwo Myślenice" budziły wątpliwości, że może nie kręcę się w kółko. Tak to jest jak się swojej własnej okolicy nie zna zupełnie. Trzeba tam więcej pojeździć. Ale okolica nadaje się tylko jak jest sucho bo niestety na mokro to będzie nieciekawie.
Ciężko tym maleństwem zrobić dobrą fotkę ale słońce było super.
Wczoraj byliśmy też na Babiej.
Kategoria 2013 Kross Level A6
Tandem centrum
d a n e w y j a z d u
31.40 km
0.00 km teren
02:06 h
Pr.śr.:14.95 km/h
Pr.max:41.00 km/h
Temperatura:25.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 40 m
Kalorie: kcal
Rower:Tandem
data startu 12.08.2013 14:00
pogoda słonecznie
Tandem z dziećmi pod Forum a potem do parku Jordana.
Kategoria 2013 Tandem Univega 3os, Justysia, Renusia
Ścieżki-Piekary-Liszki
d a n e w y j a z d u
31.40 km
0.00 km teren
01:21 h
Pr.śr.:23.26 km/h
Pr.max:47.40 km/h
Temperatura:17.0
HR max:148 ( 82%)
HR avg:111 ( 62%)
Podjazdy: 90 m
Kalorie: 642 kcal
Rower:Merida 904
Ścieżki-Piekary-Liszki
data startu 10.08.2013 15:12
tętno śr. 111 ud/min
tętno max 148 ud/min
w strefie 00:04:21
poniżej 01:16:52
Obie ścieżki, potem przez Piekary, Liszki, Cholerzyn. Pogoda na granicy deszczu, asfalt suchy, silny wiatr zachodni miejscami na wałach do 20km/h.
Kategoria 2013 Merida 904
Ojców
d a n e w y j a z d u
72.10 km
5.00 km teren
03:37 h
Pr.śr.:19.94 km/h
Pr.max:63.50 km/h
Temperatura:25.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:250 m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A6
data startu 09.08.2013 11:40
pogoda deszcz
Wybrałem się dzisiaj pojeździć tu i ówdzie.
Najpierw więc do miasta
ale po telefonie okazało się, że odwiedziny rodziny odpadają tak więc pojechałem prosto do Ojcowa.
Po drodze zapytałem w Giebułtowie trzech chłopaków o drogę i dalej do wyjazdu na Skałę pojechaliśmy razem.
Stamtąd wróciłem na wyjazd na Maszyce. W drodze zobaczyłem konia ciągnącego pustą furmankę (furman nie wysiadł). Nachylenie jest tam tak znaczne, że koń stawał co jakieś 30m. Rowerzysta jak jedzie to mam wrażenie, że się porusza tam ze trzy razy szybciej od takiego zestawu. Dojechałem do Maszyc i chwilę porozmawialiśmy z bratem i jego rodziną po czym wobec oznak burzy ruszyłem w drogę powrotną rezygnując z zamiaru odwiedzenia Artka. Po drodze lunęło falowo w rytmie przechodzących burz. W najgorszych momentach stawałem na przystankach.
Wróciłem cały mokry.
Kategoria 2013 Kross Level A6, 2013 wytrzymałość
Zakrzówek
d a n e w y j a z d u
23.70 km
0.00 km teren
01:03 h
Pr.śr.:22.57 km/h
Pr.max:42.10 km/h
Temperatura:27.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 60 m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A6
data startu 08.08.2013 19:40
Wieczorny wypad na Zakrzówek.
Kategoria 2013 Kross Level A6
Inne
d a n e w y j a z d u
0.00 km
0.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max: km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:
Nadal 50, po ok x100 miałem zupełnie dosyć. Co ciekawe po tym odstępie czasu wszystko miałem pg. Było przyjemnie, jednocześnie upiekłem dwie pieczenie bo rodzinka zaliczyła Sellgros tak długo, że aż im wyszło uszami.
Kategoria Z.inne
Kryspinów-Piekary-ścieżki
d a n e w y j a z d u
32.20 km
0.00 km teren
01:16 h
Pr.śr.:25.42 km/h
Pr.max:41.00 km/h
Temperatura:28.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 70 m
Kalorie: kcal
Rower:Merida 904
data startu 06.08.2013 09:59
pogoda słonecznie
temperatura 28 °C
opis Lekkie kręcenie po okolicy. Tylko na ścieżce coś tam podciągnąłem na hopce.
Kategoria 2013 Merida 904
Bieganie Hel
d a n e w y j a z d u
5.23 km
5.23 km teren
00:32 h
Pr.śr.:9.81 km/h
Pr.max:13.50 km/h
Temperatura:28.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A6
Trzeci bieg plażą na Helu. Znowu do stacji radiolokacyjnej.
Klimat ogólnie taki:
Kategoria zRun, zRun2013