Marzena
Dystans całkowity: | 6015.71 km (w terenie 427.27 km; 7.10%) |
Czas w ruchu: | 402:58 |
Średnia prędkość: | 13.29 km/h |
Maksymalna prędkość: | 99.44 km/h |
Suma podjazdów: | 13813 m |
Maks. tętno maksymalne: | 195 (102 %) |
Maks. tętno średnie: | 149 (78 %) |
Suma kalorii: | 9177 kcal |
Liczba aktywności: | 338 |
Średnio na aktywność: | 18.07 km i 1h 23m |
Więcej statystyk |
Bielany-Zakrzówek-Tyniec-Skawina-przeprawa-Jeziorzany-Piekary
d a n e w y j a z d u
40.00 km
0.00 km teren
02:20 h
Pr.śr.:17.14 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Tandem
Wybraliśmy się z Marzeną i chyba Pawłem (w notatkach B+M) na trasę. W Jeziorzanach wstąpiliśmy nad jeziorka starorzecza.
Kategoria 2008 Tandem Univega, Marzena, Paweł
Z uczelni - zakup Tandemu
d a n e w y j a z d u
11.00 km
0.00 km teren
00:45 h
Pr.śr.:14.67 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:120 m
Kalorie: kcal
Rower:Tandem
Spotkaliśmy się na uczelni gdzie odebrałem zakupiony tandem, używany tylko w początku sezonu symbolicznie przez człowieka, który kupił go z myślą o żonie ale dla, której nie był to dobry pomysł. Nie wiem czy jakaś delikatna wywrotka nie miała miejsca. W każdym razie rower w stanie perfekt praktycznie nie używany. Pojechaliśmy z Marzeną przez Zoo (krótki postój) i Las Wolski.
Kategoria 2008 Tandem Univega, Marzena
Tor-przeprawa-wały-Piekary
d a n e w y j a z d u
30.00 km
8.00 km teren
02:30 h
Pr.śr.:12.00 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Full
Do toru później trasa do przeprawy, wałami i przez Piekary. Data orientacyjnie maj czerwiec.
Kategoria 2008 Full Marka, Marzena
Piekary-przeprawa-wałami-Piekary
d a n e w y j a z d u
25.00 km
8.00 km teren
01:30 h
Pr.śr.:16.67 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Full
Ponownie jazda trochę terenem, po którym już wcześniej jechaliśmy. Widoki były tam piękne. Np nigdzie w polu widzenia nie ma tam drogi.
Kategoria 2008 Full Marka, Marzena
Piekary do zjazdu na przeprawę
d a n e w y j a z d u
20.00 km
8.00 km teren
01:10 h
Pr.śr.:17.14 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Full
Z Marzeną terenem wałami. Data przybliżona.
Kategoria 2008 Full Marka, Marzena
Tyniec-Wały-Tyniec-przez Tor
d a n e w y j a z d u
12.00 km
7.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 40 m
Kalorie: kcal
Rower:Full
Tyniec-Wały-Tyniec. Data przybliżona.
Kategoria 2008 Full Marka, Marzena
Las Wolski pod kolpiec Piłsudskiego
d a n e w y j a z d u
9.80 km
0.00 km teren
00:43 h
Pr.śr.:13.67 km/h
Pr.max:61.80 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Romet Sport
Pod kopiec Piłsudskiego, ZOO, z Marzeną. Pamiętam jakoś, że sam podjazd Marzena kręciła na młynku a ja deptałem by nie stanąć. Była to ostatnia trasa w tym sezonie i jak się okazało po 10 latach ostatnia trasa zrobiona w ramach jakiegoś planu w stosunku do roweru i spędzania na nim czasu. Następne lata były kompletną stagnację, po miesiącach nic nie robienia i wysiadywania w domu przed komputerem na chwilę się gdzieś zrywałem ale bez ładu i składu a nawet nie przywiązując wagi do tego co robię nie pisałem na bieżąco gdzie byłem i tylko po czasie próbowałem odtworzyć wydarzenia. Od 15 sierpnia 2004r. do 13 sierpnia 2008r. jeśli chodzi o aktywne spędzania czasu okres czasu został wyjęty z życiorysu.
W 2004r. zrobiłem 598km, Marzena 32km.
W 2006 i 2007r. próbując już później odtworzyć wydarzenia obliczyłem ok 150 km przejechanych na rowerze Marka (Full), były to głównie wypady w Las Wolski z przejazdami po ścieżkach. Chyba to rozpoczęło mtb, tak - zaczęło się ono z lenistwa. Moralne wytłumaczenie tego stanu leży w tym, że skoro Marzena nie chciała się ruszać a ja nawet gdybym pracował nad kondycją to i tak nie byłbym w porządku zostawiając ją samą w domu. W rezultacie byłem w domu po pracy non stop, większość czasu przed komputerem dosłownie zabijając wolny czas bo "nie powinienem nigdzie z domu wychodzić bo po co .." "Ty pojedziesz a ja zostanę .." jeśli ktoś czyta takie wypociny i może właśnie jest w podobnej sytuacji to mam nadzieję, że ją rozpozna i będzie wiedział dokładnie co powinien zrobić. Rower od nie wiem kiedy był częścią mojego sposobu bycia. Nie rezygnuje się z części swojej osobowości choćby nie wiem kto jakie argumenty na to wytoczył. Nawet dwa razy w tygodniu po 1h czy raz 2-3h pozwoliło by mi zachować względną normalność i uniknąć znacznego uszczerbku na zdrowiu jakiego doznałem przez te przeszło 3 lata.
Kategoria Marzena
Mników
d a n e w y j a z d u
22.00 km
0.00 km teren
01:24 h
Pr.śr.:15.71 km/h
Pr.max:49.60 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Romet Sport
Pojechaliśmy do Mnikowa z Marzeną, która jak to sobie zanotowałem jechała "bardzo wolno, jej pierwsza trasa". Postęp mam wynotowany na liczniku kolarki (12317/12339km) czyli jechałem z Nią na kolarce a Ona na swoim stalowym mtb nic więc dziwnego, że mi się zdawało, że się wlecze. Musiało ją to mocno deprymować, że ciągle jedzie za wolno. Na mnie ta jazda wspólna chyba też za dobrze nie podziałała bo jeszcze w tym sezonie zrobiłem tylko jedną trasę i to okolicy co wskazuje na zupełny brak motywacji.
Kategoria Marzena
Dolinka Mnikowska
d a n e w y j a z d u
25.89 km
0.00 km teren
01:53 h
Pr.śr.:13.75 km/h
Pr.max:31.30 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Full
Pojechaliśmy z Marzną do dolinki Mnikowskiej. Ona na swojej zielonej strzale a jak na fullu Marka.
Kategoria Marzena
Ze Szczawnicy na Słowację
d a n e w y j a z d u
21.00 km
0.00 km teren
02:00 h
Pr.śr.:10.50 km/h
Pr.max:30.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:tymczasowy - wypożyczalnie
Wybraliśmy się z Marzeną do Szczawnicy. Ponieważ warunków do przewozu rowerów nie za bardzo mieliśmy na miejscu wypożyczyliśmy. Choć kto wie może stary ford Dziadka (to chyba tym autem) by je pomieścił ale wątpię. Pojechaliśmy na przejście graniczne, i do miejscowości Czerwony Klasztor na Słowacji. Były to początki małego ruchu turystycznego. Koszt wypożyczenia rowerów wynosił wówczas zaledwie 3zł/h.
Kategoria Marzena