Czerwiec, 2011
Dystans całkowity: | 1011.20 km (w terenie 45.00 km; 4.45%) |
Czas w ruchu: | 40:53 |
Średnia prędkość: | 24.73 km/h |
Maksymalna prędkość: | 65.40 km/h |
Suma podjazdów: | 3500 m |
Liczba aktywności: | 23 |
Średnio na aktywność: | 43.97 km i 1h 46m |
Więcej statystyk |
Ucieczka przed burzą
d a n e w y j a z d u
2.90 km
0.00 km teren
00:07 h
Pr.śr.:24.86 km/h
Pr.max:39.20 km/h
Temperatura:19.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 20 m
Kalorie: kcal
Rower:Romet Sport
Cały dzień pogoda się zbierała na coś a jak się w końcu wygrzebałem bo mi rzeczy wyschły to rozpętała się burza i jak niepyszny musiałem się wracać.
Kategoria 2011 Romet Sport
Tor kajakowy
d a n e w y j a z d u
21.30 km
0.00 km teren
00:43 h
Pr.śr.:29.72 km/h
Pr.max:50.40 km/h
Temperatura:19.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 40 m
Kalorie: kcal
Rower:Romet Sport
data startu 18.06.2011 19:57
Cały dzień przymierzało się do lanie i z planów zrobienia jakiejś sensownej trasy nic nie wyszło. W końcu mając w perspektywie nic albo coś zdecydowałem się pokręcić koło toru kajakowego skąd można w razie czego szybko wrócić. Zanim deszcz nie zrobił się konkretny zrobiłem tyle co widać.
Kategoria 2011 Romet Sport
Na Zabierzów
d a n e w y j a z d u
22.80 km
0.00 km teren
00:45 h
Pr.śr.:30.40 km/h
Pr.max:45.70 km/h
Temperatura:22.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 80 m
Kalorie: kcal
Rower:Romet Sport
długość 22,8 km
data startu 17.06.2011 18:40
czas jazdy 00:45:00
prędkość śr. 30,4 km/h
prędkość max 45,7 km/h
informacje dodatkowe
profil trasy
trudność
typ podłoża asfalt
pogoda słonecznie
temperatura 22 °C
opis Po pracy znowu dość późno kierunek na Zabierzów z zawrotką. Nie wiem czy można to nazwać tempem może i tak ale chyba powinna wyjść lepsza średnia niestety zauważam, że bez rozgrzewki nic z tego a rozgrzewka trwałaby co najmniej godzinę.
Kategoria 2011 tempo, 2011 Romet Sport
Bulwar Wołyński
d a n e w y j a z d u
27.30 km
1.00 km teren
01:02 h
Pr.śr.:26.42 km/h
Pr.max:44.00 km/h
Temperatura:22.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 40 m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A6
Po późnym powrocie z pracy obiad musiałem sobie zorganizować. Pojechałem do restauracji, wieczorne bo jeszcze nie nocne życie, już powoli zaczynało się rozkręcać.
Kategoria 2011 Kross Level A6
Otwarte treningi "Polska na rowery" Kraków
d a n e w y j a z d u
41.00 km
12.00 km teren
02:11 h
Pr.śr.:18.78 km/h
Pr.max:44.40 km/h
Temperatura:22.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:250 m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A6
W dniu dzisiejszym ponownie trening pod hasłem "Polska na rowery". Tym razem celem był Las Wolski gdzie ekipa męczyła zjazdy i podjazdy na 'Wilczych Dołach' potem single tracka i wreszcie ponieważ dzisiaj pojawiło się kilku wycinaków mieli możliwość spróbowania się z Bartkiem na podjeździe z Polany pod Dębiną pod Kazamatę. Z tego co widziałem ze swojej dość odległej pozycji w pierwszej dziesiątce to tylko Maciu z Zielonych próbował na poważnie nawiązać walkę. Dla mnie tam z dołu różnica nie jest wielka ale zdaję sobie sprawę, że na zawodniczym poziomie można mieć inne zdanie tak więc nie oceniam. No ale jak ktoś sobie chce spróbować swoich sił to zawsze może. W Lasku Wolskim jest tyle ścieżek, że aż mi go żal. Ten niewielki leśny masyw jest tak poprzecinany szlakami pieszymi i rowerowymi, że miejsc na coś w rodzaju ostoi dla zwierzyny trudno tam szukać.
Bilans to jedna guma, jedna niegroźna gleba bez ubocznych efektów i cała masa nowych doznań szczególnie dla tych co w lesie dość rzadko bywają.
Jacek
Kategoria 2011 Kross Level A6
Tor kajakowy, ścieżka
d a n e w y j a z d u
15.60 km
1.00 km teren
00:47 h
Pr.śr.:19.91 km/h
Pr.max:37.90 km/h
Temperatura:22.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 40 m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A6
Wieczorkiem wybraliśmy się z Marzena na krótką przejażdżkę do toru i ścieżką. Regeneracja w zasadzie ale Marzena parła naprzód jak szalona na płaskim 27km/h a ja miałem nogi ciężkie nieco po wczorajszej trasie. Skrót terenem.
Kategoria Marzena, 2011 Kross Level A6
Centrum-Zielonki-Garlica-Imbramowcie-Wolbrom-Pilica-Ogrodzieniec-Klucze-Torks-Ojców-powrót
d a n e w y j a z d u
170.30 km
3.00 km teren
06:00 h
Pr.śr.:28.38 km/h
Pr.max:61.40 km/h
Temperatura:22.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:1270 m
Kalorie: kcal
Rower:Romet Sport
Centrum - Zielonki - Garlica Murowana - Imbramowice - Wolbrom - Pilica - Ogrodzieniec - Klucze - Torks - Sułoszowa - Ojców - Prądnik Korzkiewski - Zielonki - Salwator - powrót
Już od kilku dni pasowało mi zrobić jakąś dłuższą traskę i kiedy zobaczyłem jak to Furman na forum www.rowerowanie.pl pisze, że 120-150 i bez jakiejś specjalnej napinki to pomyślałem, że będzie w sam raz. Oczywiście wiedziałem dobrze na co stać Furmana tak więc mając tylko 40/22 do dyspozycji nie dawałem się wypuszczać na żadne lotne premie górskie, których po tym jak Furman odbił z głównych dróg było sporo. Natomiast Marcin się dawał wypuszczać i przez pierwsze 20-30km próbował nawiązywać walkę z Furmanem. Potem zaprocentowało to znacznie większym zmęczeniem u Niego i niechęcią do rozwijania trasy w dalszej części.
Podsumowując Furman był dzisiaj liderem peletonu, zdobywcą wszystkich bonusów punktowych, lotnych premii i czego tam jeszcze, z małymi przerwami prowadził przy tym cały czas a na szosie znaczy to tylko jedno - siła czyli moc była z nim.
Co do pizzy mogę powiedzieć tylko tyle, że jak dla mnie przy wysiłku tłuste pożywienie, które wymaga długiego trawienia to nie jest to. Nawet z tego powodu rozważałem, czy by nie pojechać samemu dalej ale gdy się upewniłem, że zamówienie szybko poszło i nie spędzimy tam nie wiem ile czasu szybko zarzuciłem tą myśl.
Co do tej gumy za Ojcowem to było tak: jakieś 2km wcześniej widząc jak jedziemy pytam czy po tym szuterku. Furman, że spokojnie bo nie będziemy się tam ścigać, po czym jak przyszło do rzeczy zasuwa >30, ja sobie myślę: to nie jest - czy będzie guma - tylko w którym momencie, odpuszczam, tak mi się przynajmniej wydaje. Patrzę a tam dalej 27 na budziku i za chwilę widzę jak obaj prowadzą rowery w szersze miejsce.
Co do trasy to pogoda rewelacja, trasa piękna, aut na niej mało. Mogę każdemu polecić.
Filmik
Dziękuję za wspólną jazdę.
PS. Przejeżdżaliśmy koło rancza Furmana, prawdziwy dziki zachód.
Kategoria 2011 wytrzymałość, 2011 Romet Sport, .Filmowe relacje, Furman, Marcin
Stopień Wodny Łączany
d a n e w y j a z d u
45.70 km
0.00 km teren
02:20 h
Pr.śr.:19.59 km/h
Pr.max:48.80 km/h
Temperatura:21.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:150 m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A6
rower teren . podstawowy
rodzaj trening
region małopolskie
licznik
data startu 11.06.2011 20:37
Ponieważ nadarzyła się okazja by pojechać wspólnie a ja wcześniej nie czułem się na siłach na jakiś konkretny trening wybraliśmy się z Marzeną na stopień wodny Łączany. W tamtą stronę był przyzwoity wiatr w twarz, który złośliwie w czasie powrotu osłabł. Całkiem to było normalne ze względu na porą dnia. Marzena coś trochę słabiej ale wszystko jasne biorąc pod uwagę kiedy jechała coś z sensem ostatnio na świeżym powietrzu.
Kategoria Marzena, 2011 Kross Level A6
Tor kajakowy - ścieżka
d a n e w y j a z d u
21.00 km
1.00 km teren
00:56 h
Pr.śr.:22.50 km/h
Pr.max:41.10 km/h
Temperatura:12.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 40 m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A6
Późny powrót z pracy, temperatura znacznie spadła, zanosiło się cały czas na lekki deszczyk. Udało się natomiast lekko kręcić ale co ciekawe jak tak sobie lekko kręcę to potem zmuszenie się do większego wysiłku przychodzi znacznie trudniej niż normalnie. 3x20+10s.
Kategoria 2011 Kross Level A6
Otwarte treningi "Polska na rowery" Kraków
d a n e w y j a z d u
55.60 km
12.00 km teren
02:22 h
Pr.śr.:23.49 km/h
Pr.max:47.00 km/h
Temperatura:27.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:150 m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A6
rower teren . podstawowy
rodzaj trening
region małopolskie
licznik
długość 55,6 km
data startu 07.06.2011 17:50
czas jazdy 02:22:00
prędkość śr. 23,4 km/h
prędkość max 47 km/h
informacje dodatkowe
profil trasy
trudność
typ podłoża asfalt
pogoda słonecznie
temperatura 27 °C
opis W dniu dzisiejszym kolejny trening pod hasłem "Polska na rowery". Zdecydowałem się pojechać zakładając, że jeśli będzie źle to będę sprowadzał na najbardziej nierównych zjazdach. Paradoksalnie im bardziej stromo tym lepiej bo wówczas zjeżdża się relatywnie wolno. Prawe ramie niestety nie sprawdza się w akcji i jeszcze to potrwa. Na asfalcie nie ma problemu, jakiś szuterek to też żaden kłopot ale przy pewnej prędkości nierówności,które wstrząsają silnie kierownicą nie pozwalają mi na jej utrzymanie co jest niebezpieczne. Faktycznie w kilku miejscach trochę spowalniałem na zjazdach no i testowanie się z najciekawszymi fragmentami, których normalnie nigdy bym nie odpuścił, było zupełnie poza tematem. Filmowałem sobie za to do woli. Pojechaliśmy z Błoń ścieżką rowerową, Tyniecką i dalej na Podgórki Tynieckie gdzie po wzgórzach zatoczyliśmy kółko testując kilka podjazdów i zjazdów. Trochę na tym zeszło stąd przejazd przez Las Wolski został zarzucony.
Dzisiaj również dzień siłowy przysiady 70ka trzeci trening na nogi po przerwie, będzie w górę.
Kategoria 2011 Kross Level A6, .Filmowe relacje