Marzena
Dystans całkowity: | 6015.71 km (w terenie 427.27 km; 7.10%) |
Czas w ruchu: | 402:58 |
Średnia prędkość: | 13.29 km/h |
Maksymalna prędkość: | 99.44 km/h |
Suma podjazdów: | 13813 m |
Maks. tętno maksymalne: | 195 (102 %) |
Maks. tętno średnie: | 149 (78 %) |
Suma kalorii: | 9177 kcal |
Liczba aktywności: | 338 |
Średnio na aktywność: | 18.07 km i 1h 23m |
Więcej statystyk |
Piekary-Czernichów-Babice
d a n e w y j a z d u
93.00 km
0.00 km teren
05:47 h
Pr.śr.:16.08 km/h
Pr.max:42.00 km/h
Temperatura:26.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Tandem+doczepka=3os
data startu 19.08.2012 13:05
Piękny słoneczny, bezchmurny dzień. Wybraliśmy się w pełnym składzie na długą trasę. Stawaliśmy kilkakrotnie w trakcie jazdy w każdą stronę. W karczmie obiad i powrót. Ze względu na czas to nie licząc maratonu dla mnie była to jedna z najcięższych tras tego sezonu. W drugiej części ciągnąłem już cały ciężar tandemu, dzieci i doczepki.
Kategoria 2012 Tandem Univega 3os, 2012 wytrzymałość, Justysia, Marzena, Renusia
Forum-Piekary-Kryspinów
d a n e w y j a z d u
35.90 km
3.00 km teren
02:02 h
Pr.śr.:17.66 km/h
Pr.max:39.00 km/h
Temperatura:21.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 70 m
Kalorie: kcal
Rower:Tandem+doczepka=3os
data startu 15.08.2012 14:00
Pogoda się troszkę zrobiła mniej deszczowa. To znaczy były tylko w sumie chmury warstwowe tak więc bez bezpośredniego zagrożenia opadem. Wybraliśmy się więc zbiorowo do centrum. Trochę się Justysia i Renatka pobawiły na placu zabaw a potem wypiliśmy coś w restauracji. Po odpoczynku pojechaliśmy przez tor i Piekary do Kryspinowa na obiad w restauracji. Powrót lasem przed zmrokiem. Na płaskim mieliśmy w naszym trzyosobowym zestawie prędkość rzędu 23-25km/h i Marzena musiała troszkę się postarać.
Kategoria 2012 Tandem Univega 3os, Justysia, Marzena, Renusia
Centrum
d a n e w y j a z d u
35.40 km
1.00 km teren
01:54 h
Pr.śr.:18.63 km/h
Pr.max:51.00 km/h
Temperatura:22.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 40 m
Kalorie: kcal
Rower:Tandem
data startu 09.08.2012 13:00
Niedługo po południu pojechaliśmy z Marzeną do centrum. Był silny wiatr z zachodu do 30km/h na wale.
Kategoria 2012 Tandem Univega, Marzena
Puszcza Niepołomicka
d a n e w y j a z d u
30.60 km
18.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max:31.30 km/h
Temperatura:24.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A6
data startu 07.08.2012 15:30
czas jazdy 02:20:00
Rodzinny wyjazd do Puszczy Niepołomickiej. Teren to dla mnie nieznany, jak tam byłem ostatnio prowadził mnie Paweł. Teraz myślałem sobie, że jazda drogą królewską to może być dobry pomysł. Z dziećmi nie bardzo. W jedną stronę dojechaliśmy innymi szutrówkami do końca puszczy a powrót ułatwiliśmy nieco większość wracając asfaltem. Najsłabszym ogniwem łańcucha była Renatka bo jedzie ok. 8km, Justyna utrzymuje jakieś 12-14. Pogoda świetna, mocny wiatr zachodni osłabiony w puszczy nie stanowił problemu. Towarzystwo zrobiło 22,4km ja więcej bo rozpoznawałem trochę drogę.
Kategoria 2012 Kross Level A6, Justysia, Marzena, Renusia
Ścieżka-Przegorzały
d a n e w y j a z d u
12.30 km
0.00 km teren
00:37 h
Pr.śr.:19.95 km/h
Pr.max:52.30 km/h
Temperatura:23.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 40 m
Kalorie: kcal
Rower:Tandem
data startu 06.08.2012 19:40
czas jazdy 00:37:00
Wieczorkiem Marzena jakoś dała się namówić na krótki wypad i zrobiła nawet trzy mocne sprinty dochodząc z tylko lekką moją asystą do 38km/h. Po tym skwarze dnia było przyjemnie chłodno i oboje stwierdziliśmy, po raz kolejny jaka to szkoda, że asfalt kończy się tak szybko.
Kategoria 2012 Tandem Univega, Marzena
Stopień Wodny Łączany
d a n e w y j a z d u
54.40 km
0.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max:44.70 km/h
Temperatura:23.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:150 m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A6
data startu 02.08.2012 14:00
czas jazdy 03:25:00
Wybraliśmy się z Marzeną na Łączany właśnie po to by odczynić zły czar paskudnej pogody jaka ostatnio w tej trasie nas dopadło. Udało się, Ona była mocno zmęczona mnie bolało siedzenie, czas jednak miał znaczenie. Nacisk też był większy przy takiej jeździe to chyba przez to.
Kategoria 2012 Kross Level A6, Marzena
Do centrum
d a n e w y j a z d u
37.70 km
1.00 km teren
01:43 h
Pr.śr.:21.96 km/h
Pr.max:44.00 km/h
Temperatura:23.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 40 m
Kalorie: kcal
Rower:Tandem
data startu 30.07.2012 15:30
typ podłoża asfalt
pogoda słonecznie
Jak połączyć przyjemne z pożytecznym? Pojechać i wrócić z pracy rowerem. Pojechałem więc tandemem do pracy po Marzenę i razem wróciliśmy koło galerii i ścieżką. Miało być lekko ale Marzena zaczęła przyciskać gdy zobaczyła, że ktoś z wcześniej wyprzedzonych chce się ścigać i musiałem się męczyć.
Kategoria 2012 Tandem Univega, Marzena
Rusocice
d a n e w y j a z d u
51.90 km
0.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max:48.60 km/h
Temperatura:22.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 80 m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A6
data startu 29.07.2012 13:00
czas jazdy 03:11:00
Łączany to ciągle jeszcze cel na tyle odległy, że osiągalny a jednocześnie prowadzi do niego niezbyt ruchliwa droga prawie całkiem płaska. Dobry cel na wspólną jazdę.Niestety tym razem pogoda zaczęła się szybko psuć i zanim dojechaliśmy do celu zrobiła się już opadowa. Przeczekaliśmy jeden krótki deszczyk pod przystankiem no i niestety konkretna burza złapała nas na wyciągnięcie ręki od domu a do Łączan nie dojechaliśmy.
Kategoria 2012 Kross Level A6, Marzena
Centrum-Kryspinów
d a n e w y j a z d u
39.10 km
4.00 km teren
01:57 h
Pr.śr.:20.05 km/h
Pr.max:42.00 km/h
Temperatura:22.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 60 m
Kalorie: kcal
Rower:Tandem
Centrum-Kryspinów
data startu 23.07.2012 15:30
pogoda słonecznie
Do centrum(10km), po Marzenę i powrót ścieżką, przez Piekary i Kryspinów no obiad a potem jeszcze lody na wynos i do domu.
Kategoria 2012 Tandem Univega, Marzena
Rynek Główny
d a n e w y j a z d u
36.50 km
1.00 km teren
01:50 h
Pr.śr.:19.91 km/h
Pr.max:51.00 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 40 m
Kalorie: kcal
Rower:Tandem
data startu 07.07.2012 19:30
Pod wieczór zrobił się przyjemny chłodek i wybraliśmy się z Marzeną tandemem do centrum, ścieżką, na Rynek Główny. Lody i kebab po czym powrót. Siodełko dla Justysi Marzenie zupełnie nie spasowało, trochę się musiałem z nim pobawić a i tak zniechęciła się do niego. Ale cóż w końcu miało być dla mnie. Mój wysiłek spory. Za dnia doprowadziłem trzy moje rowery do stanu użyteczności. Zakułem ogniwko z łańcuch mtb w miejsce uszkodzonego. Ciekawe co z tego wyjdzie. Jeśli to była kaseta to znowu będzie skakać i za chwilę urwę łańcuch ponownie. Jeśli to był łańcuch to pytanie czy tylko to jedno miejsce czy generalnie jest już w takim stanie, jeśli ta druga opcja to oby wytrzymał do wtorku bo najwcześniej wtedy dostanę nowy. W każdym bądź razie nigdzie dalej się tym rowerem nie wybieram. Co do rometa to jak znowu złapię gumę obiecałem sobie zrobić wkładkę wewnątrz opony. Natomiast kross, no cóż winna była dętka w pobliżu wentyla a raczej jakość łączenia made in China, szkoda gadać.
Kategoria 2012 Tandem Univega, Marzena