zRun2013
Dystans całkowity: | 358.73 km (w terenie 22.67 km; 6.32%) |
Czas w ruchu: | 37:09 |
Średnia prędkość: | 9.66 km/h |
Maksymalna prędkość: | 22.50 km/h |
Suma podjazdów: | 556 m |
Suma kalorii: | 1128 kcal |
Liczba aktywności: | 42 |
Średnio na aktywność: | 8.54 km i 0h 53m |
Więcej statystyk |
12 Cracovia Marathon
d a n e w y j a z d u
42.20 km
0.00 km teren
04:41 h
Pr.śr.:6:39 km/h
Pr.max: km/h
Temperatura:12.5
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:
Ustawiłem się za wszystkimi i spokojnie poczekałem aż ludzie przede mną zaczną faktycznie się ruszać, dopiero wtedy włączyłem gps, komórkę i ruszyłem w drogę starając się wstrzymywać by nie wyprzedzić balona 5h. Po kółku poczułem, że trochę się rozgrzałem i postanowiłem biec swobodnie. Przed Bramą Floriańską na bufecie balon 4:45 został za mną. Biec swobodnie nie bardzo mogłem, sporo przy tej liczbie osób ciasnych fragmentów zaburzało rytm. Kiedy zaczęliśmy oddalać się w kierunku Huty poczułem, że potrzebuję spokojnie przegryźć trochę czekolady i napoić się. Po jednym z bufetów odpuściłem więc na tyle, że balon 4:45 mnie dogonił choć na jednej zawrotce widziałem już grupkę 4:30. Postanowiłem sprawdzić czy ich tempem będzie dobrze mi biec. Okazało się, że trochę niezbyt równo biegną. Na podbiegach nic nie spowalniają, również przy bufetach peacemaker, który miał bukłak nic nie odpuszczał co wymuszało za każdym razem pogoń. Jakoś jednak spora część grupy pomimo wykruszania się ich uczestników trzymała się nadal w całości. Tak to przebiegliśmy bez problemów 30km i mogłem skorzystać z zalet trzymania się w grupie na bulwarach gdzie wiedziałem, że będzie silny wiatr w twarz. Tu faktycznie grupka wyraźnie się pourywała. Tu też zaczęliśmy wyprzedzać coraz liczniej maszerujących. Końcówka bulwaru, fragment wzdłuż Rudawy. Przy braku wyraźnego oznakowania sporo osób spoza Krakowa miało trudności w zlokalizowaniu się i rozplanowaniu wysiłku. Nad Rudawą poszedł sygnał, żeby każdy kończył już w swoim tempie. Po namyśle dochodzę do wniosku, że biegliśmy trochę przed czas, niewiele ale jednak a nasze tempo się podnosiło i nie było sensu wstrzymywać szybszych. Pobiegłem więc po swojemu, chwilę szybciej ale w sumie potem stonowałem tempo i do mety dotarłem już spokojnie. Przed finiszem jeszcze zobaczyłem Marzenę. Potem okazało się, że nie odczuwam, żadnego osłabienia, chodzę spokojnie, wziąłem więc medal, folię, mineralną i piwo, po czym powolutku poczłapałem do auta i pojechaliśmy do domu.
Podsumowując:
- od października przebiegłem w sumie ok 146km,
- złapanie rytmu wymaga w moim przypadku ok. 15km dł. treningów a takich biegów zaliczyłem razem z asekuracyjną Marzanną tylko trzy,
- można było biec z grupą na 4:30 ale tego nie mogłem wiedzieć.
Kategoria zRun, zRun2013, .Starty, biegowe
Bieganie
d a n e w y j a z d u
2.60 km
0.00 km teren
00:15 h
Pr.śr.:10.40 km/h
Pr.max:22.50 km/h
Temperatura:25.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:
Sprinty na wynalezionej w okolicy króciuteńkiej pętelce o długości ok 0,3km z pełną obstawą. Mateusz całość - tylko na sprintach zostawał, Justyna 4 kółka. Ogólnie to poszło całkiem dobrze.
Kategoria Justysia, Mateusz, zRun, zRun2013
Run
d a n e w y j a z d u
9.60 km
0.00 km teren
01:02 h
Pr.śr.:6:27 km/h
Pr.max: km/h
Temperatura:12.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:
Kategoria zRun, zRun2013
Wokół Błoń
d a n e w y j a z d u
5.00 km
0.00 km teren
00:27 h
Pr.śr.:5:24 km/h
Pr.max: km/h
Temperatura:24.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:
Fragment próbowałem biec z nimi ale nie dałem rady tak wolno.
Kategoria Marzena, zRun, Sabina, Edyta, zRun2013
Run
d a n e w y j a z d u
24.60 km
0.00 km teren
02:50 h
Pr.śr.:6:54 km/h
Pr.max: km/h
Temperatura:13.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:
Wybieganie czy jak się to nazywa. Justy na rowerze.
24,6km 2h50
W drodze widziałem Marcina z kimś jeszcze, oraz przy torze Lesława.
Kategoria Justysia, zRun, zRun2013
Wokół Błoń
d a n e w y j a z d u
4.10 km
0.00 km teren
00:29 h
Pr.śr.:7:04 km/h
Pr.max:3:14 km/h
Temperatura:6.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:
Pętla wokół Błoń, której celem było sprawdzenie czy Marzena zdoła zmieścić się w 30min.
Kategoria Marzena, zRun, zRun2013
Półmaraton Marzanna
d a n e w y j a z d u
22.40 km
0.00 km teren
02:28 h
Pr.śr.:6:36 km/h
Pr.max: km/h
Temperatura:-7.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:
Planowałem być dokładnie na czas bo nie miałem nikogo komu mógłbym przy tej temperaturze oddać kurtkę tak więc na start musiałem zasuwać szybciej niż planowałem w ogóle biec jak juz się rozgrzeję. W efekcie jak dotarłem na linię startu wszyscy już wyruszyli a czołówka zrobiła zakręt. Ja sobei łapię powietrze a pomoc startu nawołuje spóźnialskich do ruszenia na trasę. Musiałem się na początku oszczędzac żeby trochę odpocząć. Udało się całość przebiec co jest jasnym promieniem w całym wydarzeniu. Tylko na bufecie jak mi podali kubek a nie butelkę musiałem przejść do marszu na kilka sekund. Doturlałem się wyprzedzając na końcu głównie maszerujących, którzy na ostatniej prostej zaczęli biec. Nie biegłem takiego dystansu od lat osiemdziesiątych o ile w ogóle kiedykolwiek taki biegłem bo podejrzenie pada tylko na treningi karate z tamtych lat.Co do samej imprezy to porównując ceny, trasę i świadczenia maratony biegowe przy założeniu, że Marzanna nie odbiega od reszty, nie umywają się do imprez mtb. Koszty są wyższe, na bufetach mtb jest woda, izotonik, banany i grapefruit a zestawy startowe zawierają coś tam więcej prócz masy ulotek trasa stawia większe wyzwania pod względem organizacyjnym. Nimb maratonu jest widocznie tak duży, że organizatorzy mogą sobie pozwalać na takie rzeczy a i tak mają dość liczną klientelę. Albo to albo moje postrzeganie jest obarczone nieznajomością tematu.
całość 22,4km 2h 28min
sama trasa 2h20min
Kategoria zRun, zRun2013, .Starty, biegowe
Bieganie
d a n e w y j a z d u
10.38 km
0.00 km teren
01:09 h
Pr.śr.:6:38 km/h
Pr.max: km/h
Temperatura:0.5
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:
Dziesięć kółek wokół toru. Strasznie mi się dzisiaj nie chciało do czego dołożył się śnieg, topniejący śnieg, oraz woda. Ale pogoda była piękna słoneczna. Marzena 4 kółka w czasie 32min, po czym spacerkiem jedno.
14:55 10,38km 01:09:09 712kCal 147/162 strefy 123/152 w strefie 56:21 ponad 11:54 poniżej 1:53 z pulsometru 868kCal.
Kategoria Marzena, zRun, zRun2013
Wokół toru
d a n e w y j a z d u
11.30 km
0.00 km teren
01:19 h
Pr.śr.:6:59 km/h
Pr.max: km/h
Temperatura:0.5
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:
Chciałem trochę zwiększyć dystans tak więc dzisiaj trochę wolniej. Ilość równa się jakość ? zobaczymy.
11,3km - 01:19 - Suma 37,48 km
Marzena poszła do auta na moim 9tym kółku. Przebiegła 6, przeszła jedno. 57'
Kategoria zRun, Marzena, zRun2013
Tor kajakowy
d a n e w y j a z d u
10.50 km
0.00 km teren
01:07 h
Pr.śr.:6:22 km/h
Pr.max:5:07 km/h
Temperatura:-1.5
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:
10,5km 1h7', tylko jedno kółko wspólnie, reszta sam. Jak już złapałem rytm okazało się, że jednak chyba trochę za wolno się przemieszczam. Faktycznie jest poprawa teraz było to bez wielkiego wysiłku. Marzena jedno kółko marszem, łącznie o 3 mniej w sumie.
Kategoria Marzena, zRun, zRun2013