2012 Merida 904
Dystans całkowity: | 5591.60 km (w terenie 24.00 km; 0.43%) |
Czas w ruchu: | 222:23 |
Średnia prędkość: | 24.84 km/h |
Maksymalna prędkość: | 72.40 km/h |
Suma podjazdów: | 23480 m |
Maks. tętno maksymalne: | 180 (100 %) |
Maks. tętno średnie: | 171 (95 %) |
Suma kalorii: | 91364 kcal |
Liczba aktywności: | 114 |
Średnio na aktywność: | 49.05 km i 2h 03m |
Więcej statystyk |
Tor-Dębina-Zalas
d a n e w y j a z d u
49.50 km
0.00 km teren
01:59 h
Pr.śr.:24.96 km/h
Pr.max:53.00 km/h
Temperatura:28.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:390 m
Kalorie: kcal
Rower:Merida 904
Trochę się jak zwykle guzdrałem i wyjechałem tuż przed burzą. Nie wiedziałem co będzie więc pojechałem na tor. Kiedy się zrobiło ciekawie wróciłem się by jeszcze podjechać do Przegorzał. U wylotu ścieżki zobaczyłem parę na rowerach a mężczyzna zaczął mi machać. Stanąłem, zaczął pytać o klasztor, po akcencie poznałem, że to Niemcy. Ponieważ burza była coraz bliżej pomyślałem, że i tak muszę się wracać więc zaproponowałem ludziom, że pokażę im drogę. Mieli przyciężkawe, rowery turystyczne. Trochę im też brakowało biegów no i biorąc pod uwagę również wiek całkiem nieźle zasuwali pod górę. Dopiero na podjeździe pod Dębinę musieli zsiąść. Ponieważ było pewne, że trafią na miejsce podjechałem tylko pod Dębinę a potem do domu. Burza i po burzy. Około 15.00 słońce zaczęło znowu przypiekać więc pomimo niezadowolenia rodzinki, która chciała udać się na basen ponownie złapałem za rower i w drogę. Jak już dojechałem do Mnikowa wyturlałem się też na górę a tam przecież nowy asfalt więc dalej nim no i tak zjechałem za Zalas. Ponieważ zegar popędzał wróciłem do domu. Potem basen, jakieś 300-400m, motylkiem, delfinem, crowlem, zjeżdżalnia ileś tam rady (szaleństwo) i masaże wodne. Gdyby nie siedzenie przy komputerze do późna jak zwykle to niedzielę za całokształt można by nazwać relaks.
#lat=50.056512554667&lng=19.719065&zoom=13&maptype=ts_terrain
Kategoria 2012 Merida 904
Praca-dom-Błonia-Kryspinów
d a n e w y j a z d u
63.40 km
1.00 km teren
02:26 h
Pr.śr.:26.05 km/h
Pr.max:46.50 km/h
Temperatura:32.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:100 m
Kalorie: kcal
Rower:Merida 904
data startu 05.07.2012 15:00
Do pracy, potem do domu i na 17:15 na Błonia by nakręcić trochę filmu ze wspólnego treningu dziewczyn na szosie. Materiał jeszcze się pakuje bo miałem małe zaległości. Będzie pewnie jutro.
&feature=plcp
Panie zebrały się bardzo punktualnie i w miłej atmosferze ruszyły na trasę. Towarzyszyłem im do wyjazdu z Kryspinowa. Potem odjechały mi w siną dal.
Kategoria 2012 Merida 904, .Grupa osób, .Filmowe relacje
Praca-ścieżka
d a n e w y j a z d u
28.40 km
0.00 km teren
01:06 h
Pr.śr.:25.82 km/h
Pr.max:46.60 km/h
Temperatura:24.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 40 m
Kalorie: kcal
Rower:Merida 904
data startu 04.07.2012 17:00
Najpierw do pracy, buty niedosuszone po wczorajszej burzy. Po pracy ścieżką i jeszcze dołożyłem do Przegorzał. trochę mniej wyszło bo na alejach nie włączyłem od razu tylko dopiero przy moście. Chyba przez tą zdolność do podsumowania dnia częściej wyłączam i to przez to. Merida 904.
Kategoria 2012 Merida 904
Praca-Alwernia-Alwernia-Rybna-Cholerzyn
d a n e w y j a z d u
72.90 km
0.00 km teren
03:01 h
Pr.śr.:24.17 km/h
Pr.max:54.90 km/h
Temperatura:28.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:150 m
Kalorie: kcal
Rower:Merida 904
data startu 03.07.2012 18:00
Najpierw na miasto do hurtowni załatwić zasilanie dla Leszka, potem praca, po pracy powrót do domu po czym z dokumentami najkrótszą drogą do Alwerni. Załatwiłem tylko jedną rzecz a było gorąco bardzo i duszno. Jadąc w tamtą stronę widziałem rozbudowujący się kumulonimbus i myślałem sobie, że jak się szybko uwinę to zdążę uciec spod tego co się tam szykuje ale nie patrzyłem za siebie. Gdybym popatrzył mogło by mi zaświtać w głowie, że to nie jest zjawisko lokalne. Wracając sytuacja zaczęła się zagęszczać ale nie wiedziałem, że zjawisko ma zapalnik czasowy. Nadal próbując przed nim zwiewać odbiłem na Rybną w kierunku gdzie prześwitywało jeszcze trochę nieba. W tym czasie z prawej już się błyskało. Był to błąd. Wszystko rozwijało się w ten sposób, że najpierw wiało, potem padało a na końcu był grad i burza. Trzeba było jechać z prostej, oberwał bym paroma kroplami deszczu. A tak w Mnikowie po zjeździe utknąłem w środku burzy przeczekując ją w sklepie co nic nie dało. Po jakichś 20min dłużej nie czekając pojechałem po mokrym.
Kategoria 2012 Merida 904, 2012 wytrzymałość
Praca
d a n e w y j a z d u
22.40 km
0.00 km teren
00:50 h
Pr.śr.:26.88 km/h
Pr.max:48.00 km/h
Temperatura:30.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 40 m
Kalorie: kcal
Rower:Merida 904
data startu 02.07.2012 14:00
Do pracy z prostej a na powrót udało się wygospodarować chwilę i ścieżką. Merida
Kategoria 2012 Merida 904
Stopień wodny Łączany
d a n e w y j a z d u
61.30 km
0.00 km teren
02:32 h
Pr.śr.:24.20 km/h
Pr.max:53.20 km/h
Temperatura:32.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:120 m
Kalorie: kcal
Rower:Merida 904
Ok godziny 11:00 w tempie lajtowym potoczyłem się na stopień wodny w Łączanach. Na drodze panował potężny skwar i temperatura ponad 30 st. C. Wypiłem oba bidony mniejszy i większy i jechałem leciutko.
Kategoria 2012 Merida 904
Praca
d a n e w y j a z d u
21.60 km
0.00 km teren
00:57 h
Pr.śr.:22.74 km/h
Pr.max:58.20 km/h
Temperatura:26.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 40 m
Kalorie: kcal
Rower:Merida 904
Do pracy, powrót ścieżką i na więcej już się nie zdołałem wygrzebać a szkoda. W sumie strasznie mi się nie chciał bo to drugi raz pod rząd tym razem sam zasuwałem do Przegorzał a była to ostatnia akcja przedszkolna. Poszedłem szlakiem niebieskim i choć prułem bo szedłem tym razem sam to czas był dłuższy bo ten szlak jest dłuższy i cięższy.
Kategoria 2012 Merida 904
Praca- ścieżka obie strony
d a n e w y j a z d u
46.10 km
1.00 km teren
01:57 h
Pr.śr.:23.64 km/h
Pr.max:50.60 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 40 m
Kalorie: kcal
Rower:Merida 904
data startu 28.06.2012 18:00
Do pracy, powrót niestety znowu najkrótszą drogą bo był pośpiech a wieczorem w końcu się wygrzebałem i pojechałem najpierw na ścieżkę do Przegorzał a potem jeszcze na drugą stronę a ponieważ wracając zobaczyłem jeszcze Grzegorza ze studiów to się z nim jeszcze kawałek wróciłem. W międzyczasie byłem w Przegorzałach na piechotę a potem przez zoo powrót Lasem Wolskim z dziećmi.
Kategoria 2012 Merida 904, Grzegorz J.
Praca
d a n e w y j a z d u
17.10 km
0.00 km teren
00:40 h
Pr.śr.:25.65 km/h
Pr.max:56.00 km/h
Temperatura:19.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 40 m
Kalorie: kcal
Rower:Merida 904
data startu 27.06.2012 15:00
Do pracy, plany mi się zmieniły i nic więcej nie zdołałem już pojechać bo czas naglił. Nic nie załatwiłem. Dziwne wyniki z licznika pewnie stąd się biorą, że go nie wyłączyłem w pracy co mogło, przy pewnym ustawieniu koła coś dorzucić. Nie było tego i koniec.
Kategoria 2012 Merida 904
Praca-Ojców-Pieskowa Skała- Skała
d a n e w y j a z d u
75.00 km
0.00 km teren
03:12 h
Pr.śr.:23.44 km/h
Pr.max:72.40 km/h
Temperatura:18.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:200 m
Kalorie: kcal
Rower:Merida 904
data startu 26.06.2012 16:00
Do pracy a popołudniu do Ojcowa przez Prądnik Korzkiewski. Dalej pod mocny wiatr do Pieskowej Skały a potem telefon do Artka i kiedy się okazało, że będzie przez Skałę do niego. Powrót w wiatrem nie licząc podjazdu do Skały prędkości cały czas mocne. Jazda cały dzień lekka bo jestem ujechany. Gdzieś na zjazdach w kolumnie aut wyciągnąłem 72 km/h. Okropnie zajeżdżali drogę no i przed Zielonkami ruch wahadłowy w związku z nową nawierzchnią asfaltową. Nawet rowerem nie udało się tego uniknąć. Nie wiem kiedy i gdzie jeszcze jechałem więc musiałem to wszystko obklikać na bikemap żeby się upewnić co jest prawdą a co nie. Chyba ten wyjazd do Huty jeszcze muszę sprawdzić bo ciągle mi licznik pokazuje za dużo i to o jakieś 45km co trudno byłoby zapomnieć a ja tego nie kojarzę jakoś. Efekt nie spisania na bieżąco.
Kategoria 2012 Merida 904, 2012 wytrzymałość