Czerwiec, 2014
| Dystans całkowity: | 346.04 km (w terenie 26.00 km; 7.51%) |
| Czas w ruchu: | 21:46 |
| Średnia prędkość: | 15.90 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 66.50 km/h |
| Suma podjazdów: | 2671 m |
| Liczba aktywności: | 16 |
| Średnio na aktywność: | 21.63 km i 1h 21m |
| Więcej statystyk | |
Centrum
d a n e w y j a z d u
46.91 km
1.00 km teren
03:00 h
Pr.śr.:15.64 km/h
Pr.max:44.00 km/h
Temperatura:27.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:175 m
Kalorie: kcal
Rower:Merida 904
Centrum, sprawy papierkowe, zakupy, poprawki szoski w Windsporcie, burza i odwiedziny u cioci.
http://connect.garmin.com/activity/519160165
Kategoria 2014 Merida 904
Zwiedzanie Krakowa z Javier'em
d a n e w y j a z d u
35.23 km
0.00 km teren
02:09 h
Pr.śr.:16.39 km/h
Pr.max:42.00 km/h
Temperatura:24.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:403 m
Kalorie: kcal
Rower:Merida 904
Pojawił się Javier, trochę porozmawialiśmy a potem wybraliśmy się na zwiedzanie miasta, po którym Javier stwierdził, że mógłby tu zamieszkać a co ciekawe spodobało mu się, że tak mało tu wieje bo u nich ponoć wieje często i dużo a w zimie jest to szczególnie uciążliwe. Ponadto Kraków ze względu na studenckość przejawia życie we wszelkich miejscach i to był kolejny punkt. Zwiedziliśmy Zakrzówek, Tor Kajakowy, Zakon Kamedułów (było 32st.C i mój stereotyp Hiszpana został złamany po tym jak Javier usiadł sobie na 10 minut blisko ołtarza za sprawą szczególnie niskiej temperatury panującej w kościele) i na koniec ZOO.
http://connect.garmin.com/activity/519160193
Kategoria 2014 Merida 904, Javier
Sołtysi Dział z Leszkiem
d a n e w y j a z d u
85.84 km
0.00 km teren
03:40 h
Pr.śr.:23.41 km/h
Pr.max:66.50 km/h
Temperatura:26.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:761 m
Kalorie: kcal
Rower:Merida 904
Ponieważ w końcu mogę zbić coś prócz blata postanowiłem wybrać się po górkach. Zresztą jest to jedyny kierunek w którym jakoś mogę równo jechać z Leszkiem. Moja krzywa jest opadająca ostatnio, jego rosnąca i możliwe, że się wkrótce spotkają. Póki co jeszcze ostry podjazd tyci lepiej mi idzie ale różnica jest już mikroskopijna i zauważalna jedynie na największych stromiznach. Trasa prześliczna szczególnie na końcówce. W Bieńkówce napotkaliśmy jakiś dwóch ludzi na szoskach i po małym ścigu na Sołtysi od tamtej strony nastąpił wspólny powrót. Przy zmianach po zmianie trzymałem koło. Rewelacyjna pogoda, jadąc znacznie wyżej przez las iglasty temperatura odczuwalnie spada, widoki odsłaniają się piękniejsze. Bardzo przyjemna wycieczka.
http://connect.garmin.com/activity/519160237
Kategoria .Grupa osób, 2014 Merida 904, Leszek
Marszobieg z Marzeną
d a n e w y j a z d u
7.04 km
0.00 km teren
00:41 h
Pr.śr.:5:49 km/h
Pr.max: km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:
Tor kajakowy w gronie rodzinnym. Justy z Renią coś tam na rolkach ale bardziej była to dla nich zabawa w okolicy. Marzena spacer, trucht mini, znowu spacer. Zauważyłem przy tym, że chyba lepiej jak rozmawia przez komórkę bo ponieważ kobiety umieją się nieźle zagadać to zrobiła w międzyczasie jedno ekstra kółko. W sumie komórka niezła rzecz.
Byłem pewnie, że Garmin się włączył a tu zaskoczenie, 3/4 kółka gdzieś wcięło. Pulsometr chyba oszalał bo się tak nie czułem, zresztą nawet w marszu obok Marzeny pokazywał dziwne rzeczy.
http://connect.garmin.com/activity/515299760
Kategoria Justysia, Marzena, Renusia
Centrum
d a n e w y j a z d u
30.39 km
0.00 km teren
01:21 h
Pr.śr.:22.51 km/h
Pr.max:42.90 km/h
Temperatura:18.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:107 m
Kalorie: kcal
Rower:Merida 904
Do centrum a na powrocie małe kółeczko do Tyńca objazdem. Ależ się odzwyczaiłem od siodełka.
http://connect.garmin.com/activity/515299771
Kategoria 2014 Merida 904
Kajak z Justy i in.
d a n e w y j a z d u
1.50 km
0.00 km teren
00:31 h
Pr.śr.:2.90 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:19.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:
W czasie plenerowej imprezy dla dzieci pod Salwatorem, wykonaliśmy małe pływanie kajakiem. Najpierw parę kółek po lekko jeszcze wezbranej WIśle z Justy a potem z jakimś małym chłopcem, którego rodzice ze strachem patrzyli na wodę on tymczasem dzielnie na wodzie sobie poczynał. Ech przypomniały się Wdzydze, choć nie wiem czy płynąc gdzieś dalej Wisłą udało by się załapać aż taki klimat. Ale kot to wie ...
http://connect.garmin.com/activity/515299781
Kategoria Justysia, zWoda
