Renusia
| Dystans całkowity: | 2093.21 km (w terenie 269.18 km; 12.86%) |
| Czas w ruchu: | 217:50 |
| Średnia prędkość: | 8.07 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 53.00 km/h |
| Suma podjazdów: | 7949 m |
| Maks. tętno maksymalne: | 166 (87 %) |
| Maks. tętno średnie: | 145 (76 %) |
| Suma kalorii: | 1311 kcal |
| Liczba aktywności: | 159 |
| Średnio na aktywność: | 13.50 km i 1h 43m |
| Więcej statystyk | |
Walk
d a n e w y j a z d u
5.40 km
0.00 km teren
01:17 h
Pr.śr.:14:15 km/h
Pr.max: km/h
Temperatura:18.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:157 m
Kalorie: kcal
Rower:
Na Salwator autobusem - powrót lasem.
http://connect.garmin.com/activity/490877493
Kategoria Anetka, Justysia, Marzena, Renusia
Park Jordana
d a n e w y j a z d u
26.70 km
0.00 km teren
01:45 h
Pr.śr.:15.26 km/h
Pr.max:39.00 km/h
Temperatura:17.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 82 m
Kalorie: kcal
Rower:Tandem+doczepka=3os
Tandem 3 os z Justy i Renią do Parku Jordana na takie tam różne.
http://connect.garmin.com/activity/483708533
Kategoria Renusia, Justysia, 2014 Tandem Univega 3os
Spacer rodzinnie
d a n e w y j a z d u
7.41 km
0.00 km teren
01:46 h
Pr.śr.:14:18 km/h
Pr.max: km/h
Temperatura:19.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:
Spacer z dziećmi przy pięknej pogodzie i 19 C do Tyńca.
http://connect.garmin.com/activity/466179669
Kategoria zWędrówki, Justysia, Renusia
Kryspinów - spacer.
d a n e w y j a z d u
7.00 km
0.00 km teren
01:26 h
Pr.śr.:12:17 km/h
Pr.max: km/h
Temperatura:9.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:
Rodzinny spacer do Kryspinowa. Trochę chmurnie ale całkiem przyjemnie.
Okazuje się, że niektóre stare ścieżki przegrodzono płotem, ciekawe jak długo utrzyma się możliwość obejścia takich przeszkód.
W Kryspinowie, śnieg na powierzchni lodów w dobowym cyklu ciepło-zimno, stopniał i ponownie zamarzł tworząc prawie gładką powierzchnię.
Stare ślady utrwaliły się w tej mozaice lodu i śniegu.
Na całej powierzchni widać również, że lód zamarzał w różnych miejscach i w różnym czasie.
Jakiś taki arktyczny krajobraz.
http://connect.garmin.com/activity/442569307
Kategoria Justysia, Marzena, Renusia
Łyżwy.
d a n e w y j a z d u
7.29 km
0.00 km teren
00:42 h
Pr.śr.:5:45 km/h
Pr.max: km/h
Temperatura:8.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:
Łyżwy z Justysią i Renią. Marzena biegała kółka z Leszkiem więc gdy zrobiono przerwę techniczną przyłączyłem się do nich na prostej.
Kategoria z.Tripskating, Renusia, Marzena, Leszek, Justysia
Run.
d a n e w y j a z d u
5.59 km
0.00 km teren
00:33 h
Pr.śr.:5:54 km/h
Pr.max: km/h
Temperatura:1.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:
Mgła. Rodzinka coś też się poruszała. Marzena i Justy bieganie, Reni rolki.
Kategoria Justysia, Marzena, Renusia, zRun, zRun2014
Łyżwy Błonia
d a n e w y j a z d u
6.38 km
0.00 km teren
00:42 h
Pr.śr.:6:34 km/h
Pr.max:3:28 km/h
Temperatura:5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:
Rodzinne łyżwy. Marzena biegała. Myślałem, że będzie dramat z równowagą na lodzie ale okazało się, że te kilometry zrobione dwa lata temu na Kryspinowie na lodzie dalekim od gładkiego i przykrytym śniegiem procentują.
Kategoria Justysia, Marzena, Renusia, z.Tripskating
Babia z dziećmi
d a n e w y j a z d u
13.48 km
13.48 km teren
04:44 h
Pr.śr.:21:04 km/h
Pr.max: km/h
Temperatura:14.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:805 m
Kalorie: kcal
Rower:
Stała trasa na Babią, schronisko i powrót na Krowiarki.
Kategoria Anetka, Justysia, Mateusz, Renusia
Tandem centrum
d a n e w y j a z d u
31.40 km
0.00 km teren
02:06 h
Pr.śr.:14.95 km/h
Pr.max:41.00 km/h
Temperatura:25.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 40 m
Kalorie: kcal
Rower:Tandem
data startu 12.08.2013 14:00
pogoda słonecznie
Tandem z dziećmi pod Forum a potem do parku Jordana.
Kategoria 2013 Tandem Univega 3os, Justysia, Renusia
Cholerzyn-Liszki-Piekary
d a n e w y j a z d u
23.30 km
0.00 km teren
01:51 h
Pr.śr.:12.59 km/h
Pr.max:35.00 km/h
Temperatura:27.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 80 m
Kalorie: kcal
Rower:Tandem
data startu 21.07.2013 12:30
pogoda słonecznie
Z trudem udało się namówić Renię żeby się z nami wybrała. Marudziła. W sumie myślę, że jej się to spodobało, nawet pomimo, że właśnie za Piekarami na tylne jej kółko, na które nie mam przecież dętki, złapaliśmy gumę. Jakim cudem przy tak minimalnym obciążeniu mogło do tego dojść? Byliśmy na chwilę nad wodą w Cholerzynie i nad Wisłą w Piekarach.
Kategoria Renusia, Justysia
